Na Świąteczną nudę dzieci auto z klocków LEGO® – bawimy się rodzinnie.

Tak to już u nas w rodzinnie jest, że gdy powoli zbliżają się już święta. Obowiązki firmowe odstawiamy na drugi tor, a Świąteczne porządki oraz większość gotowania już dawno jest za nami. Okazuje się że zostaje nam dużo wolnego czasu. My już wiemy że najlepiej jest go poświęcić rodzinnie. Więc co by tu porobić malowanie, gra planszowa? Oj nie ma na to mowy – “Tata wybuduj nam coś fajnego z klocków”. No to wysypujemy klocki w dużym pokoju i już można coś kreatywnego wybudować. Siadamy na dywanie (to jest moja ulubiona forma budowania z klocków 😉 ). I zastanawiamy się co by tu wybudować. Zadanie zawsze musi być co najmniej z kosmosu. Tym razem padło na rodzinny wyjazd wakacyjny na inną planetę. Padło na to że budujemy międzyplanetarny auto z klocków LEGO®.

Auto z klocków LEGO, ale takie kosmiczne, do tego najszybsze oraz  koniecznie czerwone – uff! te dziecięce wymagania.

Ja, rodzinka, godzinka budowania i auto z klocków LEGO gotowe. Podczas gdy dzieciaki wytrwale szukały klocków. A moje zadanie było tym bardziej trudniejsze, że pojazd miał być koniecznie cały czerwony. Moim dzieciakom już nie wystarczy ciekawa forma, musi wyglądać estetycznie. Z tego co pamiętam jak byłem dzieckiem mi to było całkowicie obojętne). Ale okej! W okół roztacza się woń pieczonych placków, a my w dużym pokoju. Skupieni do granic możliwości. Słychać tylko szelest przeszukiwanych klocków LEGO®. Wytrwałość dzieci w wyszukiwaniu odpowiednich klocków warty był poświęcenia, bo oto mamy kosmiczny pojazd. W sam raz na rodzinny wyjazd na inną planetę, który zabije zimową nudę dzieci. A ja chwilę odpoczynku od wszystkiego, odpowiednią aby zatopić się w fotelu z moją ulubioną książką w wersji angielskiej. Jaką? Wiadomo że kosmicznej (chyba te zainteresowania dzieciaki przejęły ode mnie) “The Hitchhiker’s Guide to the Galaxy”. Tym mały czerwonym kosmicznym pojazdem – takie święta uwielbiam najbardziej, gdy każdy dostaje coś od życia.